Rozglądaliście się kiedyś wokół będąc w kinie, na otoczenie, jaka atmosfera panuje, zwróciliście uwagę na rzeczy które można wyłapać jedynie przez chwilę lub tylko wtedy gdy się rozglądnąć? Jeśli nie, zachęcamy. Dla nas jedynie w ten sposób najlepiej jest odbierać rzeczywistość; po co się godzić na mniej x]
Więc gdy tak siedzisz, możesz zauważyć nagle jak pięknie ciepłe światło lamp odbija się od metalowych barierek, dając większą głębię koloru. Za chwilę znowu odwracając lekko głowę możesz dojrzeć cień uśmiechu, nie dostrzegalny przez innych, na twarzy nieznajomej, siedzącej w rzędzie za tobą. A gdy przez chwilę zadrzesz głowę do góry, ponad piękną fasadą budynku, która mogłaby spokojnie tworzyć dobry kadr do zdjęć, zobaczysz, że niebo już pociemniało i zaczynają pokazywać się gwiazdy. I cały czas wśród tego wszystkiego towarzyszy ci szum wody z pobliskiej fontanny.
Możesz sobie to uświadamiać lub nie, ale to wszystko ma wpływ na ciebie i twój odbiór filmu oraz może i całego tego wieczoru.
Warto wybierać się na takie "niezaplanowane" wieczory, w tym całym zabieganiu naprawdę warto dać sobie szansę na dostrzeżenie tych małych i jakże pięknych rzeczy, które nas otaczają, a o których czasem tak łatwo zapomnieć.
źródło:www.krakowmovie.wordpress.coom
http://www.kinowrzos.pl/kinoletnie/
A takie obserwacje nie są możliwe w zwykłym kinie. Z przyczyn czysto technicznych - braku światła:)
OdpowiedzUsuńano masz rację x] ale i w zwykłym kinie, między ścianami ludzie się inaczej zachowują;
Usuńno i w zwykłym kinie nie widać gwiazd x] choć mimo to, też ma swój urok x]
Alicja